-Puchatku ale przecież tyle rzeczy nas różni. Nie przeszkadza Ci to? Patrz:ja wierze w Boga i jestem w kościele co tydzień, Ty- tylko i wyłącznie w święta; Ja cicha spokojna, Ty mega imprezowicz i człowiek z ADHD; Ja w towarzystwie mało mówię, Ty nawijasz jak nakręcony; Ja miewam gorsze dni i stany przygnębienia, Ty-pełen pozytywnej energii i zero złego humoru.
-Kochanie, ale czy to nie oznacza że jesteśmy ling i jang? Poza tym po pierwsze może sporo rzeczy nas różni, ale przecież przyciąga nas do siebie ta sama rzecz MIŁOŚĆ. Po drugie to mi się w Tobie podoba i to w Tobie Kocham, że jesteś sobą. I proszę Cię nigdy się nie zmieniaj. Bo jesteś miłością mojego życia i nic tego nie zmieni.
|