Gdybym miała wymazać z pamięci wszystkie wspomnienia o nas, zostawiłabym dwa, a mianowicie to w którym wychodzisz na środek ulicy i krzyczysz, że mnie kochasz i to jak po twoim kiepskim przedstawieniu zarzucam włosami do tyłu i odchodzę zadowolona z tego, że przynajmniej raz nie dałam się omamić.
|