` nienawidzę, gdy idę alejką w parku i wokoło widzę zakochane pary, które nie zważając na nic, miziają się ze sobą. wtedy przypominają mi się te chwile, kiedy to my przesiadywaliśmy w tym parku i przytuleni do siebie, byliśmy tak cholernie w sobie zakochani. ; /
|