W ciszę zaklęta by trwać
tak tu przy tobie przez lat
tysiąc czy milion kto wie
byleby zawsze być blisko ciebie
byleby ciszą otulać cię
byś śnił swe sny ze mną w tym śnie
byleby wszystkie myśli złe
odgonił brat co wiatrem jest
a wtedy ja ciszą swą
oplotę oczu twoich toń
zielonym szczęściem
wzbierze w nas
a spowiednikiem będzie las
tam w gąszczu kniei się schowamy
przed światem całym
precz ideały
tak niepoprawnie zakochani
zaklęci w ciszę oszalali...
|