Część 19... Proszę -usłyszałam za swoją głową. Od razu wiedziałam kto to był ... Maciek był jeszcze u mnie w domu , podszedł do mnie powoli pomógł mi usiąść i podał powoli szklankę z wodą - Ty jeszcze tutaj ? - Spytałam nim zdążyłam ugryźć się w język .-Siorka On taki miły przerażony i w ogóle martwił się o Ciebie a ty wylatujesz tu z takim zapytajnikiem - Oburzył się Kamil - Eee wybacz nie o to chodziło po prostu zdziwiłam się że zostałeś tzn że się zmartwiłeś .-Wiesz co Maju powinnaś iść już spać chyba -odpowiedział mi brunecik , świetnie pewnie ma mnie teraz za jakąś kompletną kretynkę. - Mniej więcej wszystko z Tobą dobrze ? - spytał jeszcze . -Ta wszystko jest ok. - Słuchajcie zostałbym jeszcze , bardzo miło spędziłem Tu czas ale niestety jest dwadzieścia minut po pierwszej w nocy a nie chciałabym się aż tak włóczyć nocą po nowym mieście. A po za tym Maja powinna odpocząć.Nie wiadomo czemu źle się poczuła- Oznajmił mój doktorek ... eee znaczy nie mój jeszcze no ale...CDN
|