Ogarnia mnie jakiś wieli chaos w tym całym świecie. Raz się śmieje, raz płaczę, a raz jest mi naturalnie smutno. To mnie przytłacza. Lubię czas szkoły, domu nie bardzo, ubóstwiam wyjazdy 226 km od domu, tylko kiedy czas one dają mi siłę. Kocham mieć ją przed oczami, czy to dziwne..? u mnie nie. To przyjaźń , to miłość, to siła.
|