rozsypała biały proszek na biurku . nie wiedziała , że u niej w szkole tak łatwo można to dostać . bała się strasznie . widziała jak to się robi tylko na filmach . a co będzie jak rano się już nie obudzę ? co będzie jak zrobie cos głupiego za co nawet później nie będę mogła żałować ? zadawało sobie mnóstwo pytań , na które tak naprawdę nie chciała słyszeć odpowiedzi . pragnęła tylko choć na chwile znaleźć się w tej krainie o której tak wszyscy opowiadają z tak wielkim zaangażowaniem . w krainie gdzie wszystkie bóle odchodzą z pierwszym buchem . gdzie wszystko staje się piękne i kolorowe . gdzie wszystko jest wesołe a nawet najmniejsze troski nie moja juz tak ogromnego znaczenia . w krainie gdzie nie zna się płaczu a panem świata jest jak nigdy dotąd szczery uśmiech . brakowało jej właśnie czego takiego . zrobiła to . wciągła wszystko jednym oddechem . z myślą o nim . po dwóch miesiącach dziewczyna umarła z przedawkowania . nie znając świata choć w 1/10 tego co mógł jej zaoferować .
|