Nie chciała wypuszczać go ze swoich ramion . Byleby nie uciekł . Byleby został . Czuła sie przy nim bezpieczna , chroniona przed szkodliwością całego świata . A teraz kiedy wszystko sie zmieniło , zaczęła palić pić doprowadzać sie do stanu kiedy kompletnie nie kontaktowała . A on niewzruszenie patrzył na nia i dawał jej sie stawać marginesem społeczeństwa //Unmortal
|