Nie wierzę Ci, jemu z resztą też nie. Nazywasz to zakochaniem, a nawet miłością ? Powinien sprawiać, że będziesz szczęśliwa, a jak na razie widzę Cię ciągle zdołowaną, a już nie mówiąc o tym, że nie potrafisz się uśmiechnąć. Brniesz w coś bez sensu. Nie jest możliwe przecież, że go kochasz. Nie możesz go kochać. / inspirowane B.
|