wiedziała to już po tygodniu. ujęły ją jego wrażliwość i czułość. później doszedł szacunek , jakim ją otaczał. to chyba przez ten sza¬cunek czekał z pierwszym pocałunkiem tak długo. Mimo , że go prowokowała , dotykając , ocierając się o niego , nawiązując do tego w rozmowach , całując jego dłoń w ciemnym kinie , minęło strasz¬nie dużo czasu , zanim po raz pierwszy pocałował ją w usta.
|