Najtrudniej i najgorzej jest wieczorami... Gdy siedzę na łóżku... w uszach słyszę Twój ulubiony bit a do oczy napływają łzy... przypominam sobie nasze wszystkie rozmowy... Chwile których zawsze było za mało...i zaczynam myśleć.... co by było gdyby... Te myśli są najgorsze, bo tak naprawdę w podświadomości wiem... że to o czym myślę nigdy się nie zdarzy... /
|