Minęła ostatnia lekcja , ubierałam się w szatni patrząc na tabun pustych lasek jarających się jakimś ' mega ciachem' przed szkołą. ' kocie nie trzeba być zbytnio inteligentnym żeby zgadnąć że chodzi o Twojego mena' powiedziała mi na ucho kumpela 'oj tam oj tam' wyszeptałam chodź w myślach wydawało mi się to całkiem logiczne bo w końcu on to potrafi wzbudzić sensację a na dodatek byliśmy umówieni. Wyszłam przed szkołę i zauważyłam go , opierał się o bramkę i spalał szluga a wokoło przyglądały mu się te panny , żadna nie była na tyle odważna by podejść oprócz jednej .Ruszyła do niego mniej więcej w tym samym czasie co ja. ' hej słodki' powiedziała a ja zza jej pleców wybuchnęłam śmiechem , obróciła się natychmiast i zrobiła zmieszaną minę ' ten słodki ma już swoją słodką' odezwał się Darek i obejmując mnie w pasie dodał ' na razie' a ja poczułam się zajebiście czując na sobie te wszystkie zazdrosne spojrzenia. :)
|