- Wróciłam! - Wróciłaś? Przecież cały czas tutaj stałaś. - Wróciłam z daleka. Z ogromnej pustki, wielkiej pustyni myśli. Szukałam tam sensu mojego życia. A mój sens wiążę się całkowicie z miłością. Muszę zadzwonić. O nie, zajęte! - Za późno. Mogłaś wykupić bilet w jedną stronę, bo tam chyba było Ci lepiej.
|