Śmierć? [...] Gdyby przyszła - niech przychodzi. Niech spieszy! Jest całkowicie gotowa na jej przyjęcie. Tyle setek razy już o niej myślała, tak zawsze była na nią gotowa, że zżyła się z nią i niemal zaprzyjaźniła. / "Kamienie na szaniec" A. Kamińskiego
|