Zastanawialiście się czasem jakby wyglądało Wasze życie, gdybyście w jakimś momencie postąpili inaczej? Czy jedno zdanie mogłoby przemienić dotychczasową teraźniejszość? A gdybyśmy mogli cofnąć czas.. czy chcielibyście coś zmienić? Wyrwać poszczególny fragment Waszej historii i wlepić jakiś lepszy? Czy nie byłoby prościej, gdyby każdy miał pilot, którym mógłby cofać, przyspieszać lub zwalniać czas? Nie bylibyśmy szczęśliwsi kierując swoim życiem samodzielnie, bez przeznaczenia, wycinając sceny, które nam się nie podobają? A może to wszystko ma jakiś sens? Nasze cierpienia, smutki, łzy? Może musimy tego wszystkiego zasmakować, by móc odpowiednio cieszyć się i korzystać ze szczęścia, gdy ono nadejdzie..
|