Uwielbiam Cię za to, że jesteś taki dobry i za tą świadomość, że zrobiłbyś dla mnie wszystko. Za te kilku godzinne rozmowy i za to, że potrafiłeś zadzwonić po 20 mówiąc, że będziesz za pół godziny i przejeżdżałeś ponad 20 km tylko po to by poprawić mi humor po złym dniu. Ale nienawidzę, kiedy dzwonisz do mnie z propozycją spotkania na mieście a ja po raz kolejny muszę Ci odmówić chociaż czuję się strasznie kiedy słyszę Twój zawiedziony głos. Nienawidzę tej świadomości że nigdy nie pokocham Cię tak jak na to zasługujesz. Że zasługujesz na wiele więcej niż inni i że to właśnie mnie pokochałeś.../pijanasloncem
|