czy ktoś mógłby mi łaskawie wytłumaczyć, dlaczego nie istnieje ani jeden facet jak Stefano, Edward bądź Jacob? Kochający, oddany, wierny, odpowiedzialny, przystojny, wyrozumiały, szanujący Cię i gotowy oddać życie za Ciebie? nooosz kurwa! może być wilkołak, wampir czy też inne stworzenie z ulicy wiązów. wybrzydzać nie będę. \ wykreuj.mnie
|