- czeeść ! i jak , zaatakowały Cię te wściekłe wiewióry ? - siema . jeju , dziecko .. Ty masz ze sobą jakieś problemy , prawda ? - eee... no , ale przecież miał Cię porwać ten przystojny wysłannik Putina . już nie pamiętasz ?! - matko . za jakie grzechy , zostałam pokarana znajomością z takim debilem ? - hę ? poker face -.-
|