W czwartek wieczorem spędziłam godzinę przed lustrem tak bez powodu , nagle ktoś zapukał do drzwi , otworzyłam , a w nich stałeś ty , patrzyłeś sie na mnie jak byś zobaczył inną osobę , zapytałam co ty tu robisz , a ty odpowiedziałeś że chciałeś mnie zobaczyć , ja wybuchnęłam śmiechem , teraz ci kurwa wzięło na sentymenty , spóźniłeś się kochaniutki , bo tak jak zawsze powtarzałeś ludzie sie zmieniają .. więc zabieraj swoje szanowne cztery litery i WYPIERDALAJ STĄD !
|