Siedziała na ladzie jedząc marchewkę. - zostaw troszkę , chcemy jeszcze coś dziś zjeść - powiedział całując ją czule w czoło - no nie wiem czy będzie czas na jedzenie - roześmiała się. objął ją w pasie - co masz na myśli - spytał obniżając ton głosu i podnosząc jedną brew do góry - uwielbiam ten twój wyraz twarz - odłożyła marchewkę na bok i położyła mu ręce na barki.. chwycił ją mocno i podniósł przekładając przez ramię - no weź mnie puść , odłóż mnie natychmiast!! - krzyczała śmiejąc się jednocześnie . odstawił ją dopiero w salonie położywszy na kanapie - warzywa się rozgotują - powiedziała próbując się podnieść - nie ważne , nie jestem głodny - mruknął i zaczął zachłannie całować. || nofound
|