Była zwykłą dziewczyną , mającą swoje problemy jak każda nastolatka , zawsze naiwnie wierzyła w to co mówili Jej ludzie , szczera , otwarta , gadatliwa , nie paliła , nie pila .
Poznała Go pewnego dnia i bez zastanowienia i mimo tego co mówili o Nim inni zaczęła z Nim chodzić , sielanka trwała , śmiała się gdy kumple ostrzegali Ja , że będzie jeszcze przez Niego płakać. Nie docierały do Niej ich słowa , była zakochana w Nim po uszy , oddałaby wszystko by zawsze z Nim być . Przy Nim się zmieniła , zaczęła palić i pic , zmieniła towarzystwo na gorsze , zapomniała o tych prawdziwych . I z czasem wszystko zaczęło się psuć , kłótnie , wyzwiska , rozstania i powroty . Dziś ta silna , wesoła , otwarta dziewczyna jest zamknięta w sobie , mało gada . A On ? Zwyczajnie wymienił Ja na lepszą i łatwiejszą. A przecież nieraz mówił , że TAK BARDZO KOCHA ; l /ogarnijtoziom
|