Mimo tego iż jesteś facetem na Twoje urodziny dałabym Ci 150 róż. Wiesz dlaczego akurat tyle? Bo tyle dni w moim życiu było moimi najpiękniejszymi dniami mimo tego że nie zawsze było pięknie. W życiu nigdy nie będzie pięknie. Każdy z tych 150. dni znaczył dla mnie tyle ile taka piękna czerwona róża. Może róża i jest oklepana ale przyznaj, że gdy ją dostajesz cieszysz się jak czterolatek z cukierka. Właśnie każdy ten dzień dawał mi co ranek tyle uśmiech czułości i szczęścia. Byłeś blisko. Te najwspanialsze 150 dni, to dni, w których byliśmy razem. Dokładnie było ich 153, ale te 3 dni, nie dały mi ani najmniejszego uśmieszku. Za to dały mi smutek łzy i uczucie, że ktoś mi właśnie złamał serce. Tak. Złamałeś mi serce 3 razy. Nie zaprzeczaj. Ale przecież nie dodam do tych 150 kwiatów 3 czarne róże. Na urodziny chciałabym Ci coś dać miłego a nie coś... cholernie dobijającego.
|