Dopiero leżąc, zdałam sobie sprawę, że minęło więcej czasu, niż przypuszczałam.
Nie pamiętałam, jak dawno temu zaszło słońce.
Zatraciłam się we wszechogarniającym odrętwieniu, byle tylko nie dopuścić do siebie tej Jednej Myśli.
Puściłam nogi, żeby zakryć się rękami.
Padało dalej.
|