Zauważyłam, że poznając nowych ludzi przystosowujemy się do ich "stylu bycia" . Wiemy jak żartować, o czym rozmawiać. Poznajemy tą osobę. Tylko wytłumaczcie mi jakim sposobem po kilku miesiącach nie możemy odnaleźć choć jednego tematu? Fakt. W tym czasie wiele się zmieniło.
|