wiesz co ? kiedy tak siedzę na tej cholernej ławce koło grzejnika na I piętrze, to mam czasem ochotę podejść do Ciebie i wygarnąć Ci .. wszystko to co czuje i co ze mną zrobiłeś, ale hamuje się. Nie chcę przecież wiochy, w szkole. Ale pamiętaj kiedyś, kiedyś gdy będziemy sami i będę miała pewność że już nigdy się nie spotkamy to zrobię to, ale to będzie kiedyś , a teraz wejdę do wanny pełnej piany z lampką zimnego czerwonego wina i powspominam, i pogdybam jakby to było gdyby .. .
|