sylwester ? miał być przecież tak beznadziejnym wejściem w nowy rok. a na dziś dzień - spędzam Go przy dobrej muzie, i wódce z najlepszymi, a w tle czuć szczęście, aż do obrzydzenia dużo szczęścia - i w chuj się z tego cieszę. życzę Wam udanego sylwka - mocno porobionego, nawet przesadzonego. a w nowym roku ? dużo, dużo szczęścia i uśmiechu no i obowiązkowo braku kaca. ;* / veriolla
|