...I pewnego znowu razu ktoś zapukał do mych drzwi otworzyłam je zdumiona bo na progu stałeś ty ( ! )
Wyszeptałeś-tylko przebacz . ( W twoich oczach były łzy ) rzekłam - nigdy nie wybaczę i zamknęłam drzwi . Zapukałeś kiedyś znowu mówiąc znowu - przebacz mi uśmiechnęłam się zdumiona w oczach mi zalśniły łzy Powiedziałam ,że wybaczam ale jest tak przykro mi że do Ciebie już nie wrócę pozostały tylko sny ...
|