a ja ciągle pamiętam jakie miałeś cholernie wesołe oczy opowiadając mi jak mieliście się napierdalać za mnie i siostrę,a oni przed Wami spierdolili . i ten Twój śmiech, gdy kontynuowałeś, że goniliście ich jakiś kilometr. zawsze stojąc nad Twoim grobem przypominają mi się nasze wspólne akcje. zawsze kończy się to łzami. / kszy
|