Jej blizna koło kostki jakby znikała robiła się coraz mniejsza , uśmiech wracał serce jak by też nadarzało bić z powrotem ale ta ciemna moc oczu następnego potwora wdarła się do sodka i zostawiając ślad . A ona z braku siły po padła w paranoje ! dlatego o 2 w nocy daje bezsensowny opis na moblo mając nadzieje ze wraz z przelewaniem uczuć na komputerowy papier pozbędzie się ich na zawsze !/duppaxd
|