boję się czerwca. to właśnie wtedy był najpiękniejszy i zarazem najgorszy dzień w życiu, była 23 i było chłodno , dałeś mi bluze. odprowadzałeś mnie do domu widząc w oknie mine mojej mamy pt. "miała być w domu wcześniej". ale nam to nie przeszkadzało , byliśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie , pomimo tego , że nie byliśmy razem bo nikt z nas nie powiedział że zależy nam na sobie , ale wiedzieliśmy to oby dwoje . było tak pięknie i w ciągu tak krótkiego czasu wszystko może się zepsuć . nadal się kochamy ale jak możemy sobie to powiedzieć ? przecież ten cholerny honor i jego żona duma nam na to nie pozwalają . / nellix3
|