boję się Twojego kocham. nie wiem jak długo będzie jeszcze trwać. boję się wszystkich tych ważnych słów, liter z jakich są złożone, z uwzględnieniem tej całej maskarady polskich znaków pomiędzy. boję się jak obiecujesz mi szczęście, bo wiem, że nie jest ono wieczne. i ja też nie jestem. to suma Twoich oddechów, wymieszanych z moimi. Twoich palców wplecionych w moje. ale.. bądź! :*
|