|
nie wiesz jak trudno było wyleczyć się z miłości do Twojej osoby. jak jeszcze wtedy nieposkładane serce domagało się Ciebie, Twojego gorącego oddechu i dłoni spoczywających na moim drobnym ciele. nie wyobrażasz sobie jak długo cierpiałam próbując znów zacząć normalne życie bez Twojej istoty u boku. nie lada wyczynem było przyswojenie codzienności bez czułej wiadomości na dzień dobry.
|