wiedziałeś, że jest nieobliczalna, a jednak to zrobiłeś, upiłeś się i oddałeś swoje ciało w ramiona tej obcej . ona tylko stała, w ukochanym czarno-czerwonym dresie, z kapturem na głowie . stała i patrzyła, jak całujesz inną, wyciągnęła papierosa i to właśnie odgłos zapalniczki zwrócił Twoją uwagę. odskoczyłeś jak oparzony, błagałeś, przepraszałeś, krzyczałeś.. a ona była na to głucha. ominęła Cię, jebnęła w twarz tej Twojej Małej i wyszła. było warto ?
|