Jesteś dla mnie kimś ważnym, może nawet najważniejszym. Zawsze dobrze spędzało mi się z Tobą czas. Powiedziałabym nawet, że zajebiście. Od ostatniej kłótni, nie pamiętam dnia, żebym się z Tobą nie spotkała, nie porozmawiała. A teraz taka nagła cisza. Wiesz co? Dziwnie mi z nią. Z tym, że kiedy dzwoniłam, ktoś z Twojej rodziny przekazał mi tylko, że Cię nie ma, a telefon, którego się spodziewałam, milczał. Doszłam do wniosku, że nie będę już dzwonić, ani przychodzić. Że poczekam na jakikolwiek krok z Twojej strony. Nie chcę się narzucać. Dlatego czekam. A telefon i dzwonek do drzwi w moim domu milczą. /just_hold_me
|