Wydaję ci się, że mnie znasz.. ale nie masz pojęcia w jakim jesteś błędzie.
Posłuchaj mnie uważnie:
każde twoje negatywne słowo o mnie będę w sobie tłamsić i udawać,
że jest zajebiście, chociaż wcale tak nie jest.
Od środka mnie rozsadza, z trudem powstrzymuję łzy,
ale na mojej twarzy zawsze gości ten fałszywy uśmiech.
Nigdy nie powiem ci wprost co do ciebie czuję,
za bardzo będę się bała że mnie odrzucisz albo wyśmiejesz.
Pod maską obojętności będę ukrywać prawdziwe uczucia.
A ty będziesz sobie myślał, że jestem żałosną suką bez serca.
Będę twarda, zimna, chamska, i obojętna...
aż w końcu mnie znienawidzisz.
A ja... wciąż będę cię kochać bojąc ci się o tym powiedzieć... ;(
|