dzieki ci boże że nikt mnie teraz nie widzi. bo obawiam się ze moja opinia zostałaby naruszona nieodwrcalnie. włosy jeden wielki nieogar i chyba potrzebują juz szamponu, stara buza zarypana bratu, znienawidzone 'zimno' na wardze i pełno nieokreślonego gatunku czegoś na całej twarzy. ja sama wole nie patrzec w lustro a co dopiero ktos jakby mnie zobaczył. ale wale to. ogarne sie dzień przed szkołą. /seqqtember
|