Każdego dnia myślę co mogłabym zrobić inaczej, czego nie powiedzieć a co powtórzyć. Często ogarnia mnie strach przed uczuciami i niechęć czy wstręt do samej siebie. Potrafię odpychać od siebie ludzi nie bacząc na konsekwencje na które nie ma rady i moim jedynym arsenałem są ciche łzy, ulatniające się przemyślenia , dusza spływająca bezwładnie po policzku. Niekiedy każdy impuls jest bolesny a bicie serca nie do zniesienia..//
nofound
|