'spójrz mi w oczy i powiedz, ze juz nic do mnie nie czujesz, ze kochasz tą szmate'.spuszcił głowe w dół po cichu odbijając ' nie potrafie ' ' dlaczego ?! kurwa dlaczego nie powiesz mi, ze to koniec, ze juz nic dla Cb nie znacze, dlaczego nie postąpisz tak jak trzy tygodnie temu i nie polecisz do tej suki ?! ' skierował na nią wzrok ' Bo Cie kocham ! nie potrafie żyć bez Cb, liczysz sie tylko Ty, rozumieesz ?! ' wykrzyczał, wszyscy przechodnie patrzyli na nich, a oni nie widzieli nic poza sobą, dziewczyna otarła łzy. spojrzałaa na niego mówiąc szeptem ' przykro mi ' zalana łzami odeszłaa, ale była dumna z tego jak silną potrafi udawać./ eej_pokochaj_
|