Jest niemożliwie pewny siebie i odważny. Przy poważniejszym rozcięciu palca, nie jedzie do szpitala na zszycie tylko obcina kawałek skóry, pomimo tego, że cholernie boli. Uwielbia tą samą herbatę co ja. Ukrywa filmy pornograficzne w totalnie beznadziejnych miejscach. Zamiast Chinka pisze Hinka. Kiedy zadzwoniłam, czy nie mógłby załatwić drzewka do klasy, bo na głowę sobie bombek raczej nie założymy, na drugi dzień świetnie pachnąca jodła stała w pomieszczeniu. Od czasu do czasu kiedy przyjdzie do mnie wieczorem powiedzieć 'dobranoc', kładzie na poduszce pięćdziesiąt złotych zaznaczając, że mam nic nie mówić mamie. Dzisiaj jako jedyny złożył mi życzenia. Tym razem los był wspaniałomyślny, dając mi takiego TATĘ.
|