Pamiętasz te czasy, gdy zupełnie normalne było to, że chłopcy zaglądali Ci pod spódniczkę tylko po to, by zobaczyć jaki kolor majteczek dziś masz? Pamiętasz ten śmiech mamy gdy wracałaś do domu cała brudna i zapłakana, bo chłopcy znów wrzucili Cię w błoto? I kiedy miałaś nowe buciki szybko biegłaś na podwórko, żeby je wszystkim pokazać? I jak ważną w Twoim życiu rolę pełnił tata, a za wtulenie się w jego ramiona oddałabyś wszystko? I jak bardzo nie chciałaś spóźnić się na wieczorynkę i już o 18.55 siedziałaś przed telewizorem czekając na swojego ulubionego Misia Uszatka? I gdy nie mogłaś zasnąć bez soczystego buziaka mamy i jej czułego dobranoc? Bo ja pamiętam i cholernie za tym wszystkim tęsknię. // wezniepierdol
|