Pytają mnie:zależy Ci? On nie jest ciebie wart. Mówię:mam go w dupie.... Mówią :dobrze sie trzymasz po tym wszystkim,nie płaczesz , wręcz przeciwnie,ciągle sie śmiejesz... Ja na to: bo mam go w dupie.... Wracam do domu,gdy jestem sama i gdy nikt z nich na mnie nie patrzy i myślę jak trudno jest oszukiwać bliskich byleby się tylko nie martwili:tak tak odpowiedx jest prosta. Nie mam go kurwa w dupie...
|