słuchając smutnych piosnek, często myślała o nim, zapadała jakby w sen, marzenia o nim nie dawały jej spokoju, ale i tam lubiła ten stan, mogła odpłynąć gdziekolwiek chciała, a najważniejsze że z nim, choć tylko w snach czy marzeniach, ale wierzyła, że kiedyś to się zmieni.
|