Nastał czas zjebanych piosenek o reniferach śpiewanych na każdej lekcji, Nastał czas lampek rozjebanych po całym mieście, które oślepiają biednych pijanych ludzi. Nastał czas sztucznych uśmiechów i hipokryzji. Nastał czas w którym nagle wszyscy się kochają, kiedy cały rok opierdalają się nawzajem. Nastał czas mikołajkowych spierdolonych łańcuszków na naszej klasie i coroczne pięć minut kevina samego w domu. /zamknijryjcwaniaku
|