wszystko było idealnie piękne, spotykalismy kiedy tylko byla okazja ,mówiłes ze ci na mnie zależy , lapałes mnie za moja zmarzniętą od zimna łapke i mówiłeś ,że zabierzesz w szeroki świat ,i pokazesz to czego jeszcze nie widziałam..wtedy mieliśmy sie spotkac , powiedziałes ze nie mozesz bo ci cos wypadło , troszke mnie to zmartwiło nigdy nie było nic ważniejszego niż ja , moje zmartwienie nie było jednak przypadkiem , potem sie nie odzywałeś , aż wkońcu doczekałam sie od ciebie smsa w którym poprosiłeś mnie o chwile spokoju , przerwy od wszystkiego , w pierwszej minucie pomyslałam ze ci sie popierdoliły tryby ,klawisze cokolwiek ! a w kazdej nastepnej zrozumiałam ze mówisz calkiem poważnie, kiedy dzwoniłam i nie odebrałes , doszlo to do mnie . Chcesz odemnie odpocząć , i to był początek końca .
|