To co,że on Cie rzucił.To co,że jesteś sama.To co,że płaczesz po nocy.Nie obchodzi mnie to wszystko.Chciałabym,abyś tylko zostawiła go w spokoju.Nie rozumiesz?To tak jak ze zgubionym misiem,nigdy go nie odzyskasz.I chociaż byś całe życie płakała,to zgłubiłaś go,oddałaś komuś innemu.Zrozum ziomuś,on woli mnie. /fredson/
|