Przecież Ty i ja to jedność... Jestes ze mną, Twoich dźwięków we mnie pełno. Świat mi wpoił że kto boi się temu głowę urżną... Ty chwyciłeś mnie za rękę, pokazałeś to co piękne. Bronisz mnie przed światem który odbiera nam szczęście. Życie zmienia często bieg, miłość do Ciebie niezmienna. Czasem jutro nas zalewa łzami... a miało być gładkie jak aksamit. Niesmak można zabić... afrodyzjakami... Jutro będzie jak trucizna... i pozostanie po nim tylko blizna. Dzis za oddech Twój oddałabym wszystko...
|