- Jak z NIM? Odzywał się coś? - Nie i mam na to wyjebane. - Przecież go kochałaś... - Racja, KOCHAŁAM. - Ale mówiłaś, że to się nigdy nie zmieni! I że zawsze będzie dla Ciebie całym światem... - Wiesz, on kiedyś też tak mi mówił... I teraz, kurwa, co? Odszedł. / bursztynek
|