Ja słyszę od Ciebie, jak moich pragnień góry olbrzymie gruchoczą Twe wątłe ciało,
co dawno już z sił opadło.Że słowa moje dźgają Cię żywym sztyletem że chciałbym wszystko
i naraz, a tak się nie da niestety. I stoję tak ogłupiały, wpatrzony w Ciebie jak smarkacz mały~03.08.2006 Tycjan FARSA Bernadt
|