po imprezie wrócili do jej domu . on , mimo że nie pije , z okazji 18 -stki kumpla upił się jak jeszcze nigdy . zanim się położył podszedł do niej i wyszeptał : kocham cię . rano , gdy zbierali się do szkoły powiedziała - jeju , nie pij już nigdy , nawet pojęcia nie masz jakie głupoty wczoraj gadałeś . - mogę sobie wyobrazić. ale kocham cię nadal. - pocałował ją w czoło i wyszedł .
|