Ciągła niepewność,że w Twoich oczach nie jestem już tym,kim byłam..
To mnie przerasta . Czuję się jak zabawka..
używasz mnie,bawisz się,niszczysz i zapominasz.
Wyciskasz ze mnie wszystko co najlepsze,zostawiając ból,pustkę i samotność .
Napraw mnie. Oddaj wszystko co zabrałeś,dodaj nowe części,wyczyść,
ulepsz,szanuj,pragnij,KOCHAJ .
Ta.. chyba tego mi brakuje najbardziej .. poczucia,że jestem dla kogoś
całym światem,że ktoś o mnie myśli, że ktoś mnie kocha..
Że ktoś się o mnie boi i troszy ,na każdym kroku.. ehhh....
|